Biało niebieskie miasteczko – Sidi Bou Said

Sidi Bou Said miasteczko pod stolicą Tunezji, znane z charakterystycznych kolorów architektury oraz oszołamiającego widoku ze szczytu wzgórza na Zatokę Tuniską i Korbus. To częsty kierunek wycieczek całej rzeszy turystów zagranicznych jak i Tunezyjczyków.

Historia miasteczka

Istnieją dowody, iż w miejscu miasteczka już w starożytności znajdowała się osada zwana Cap Carthage. Po podboju arabskim tych terenów w VII w. miasteczko zachowało swoją strategiczną rolę dzięki powstaniu w tym miejscu fortu oraz latarni morskiej. W X w. wzgórza miasteczka nazwano Djebel El Manar (wym. Dżebel El Manar, Góra Ognia).

Obecną nazwę miasteczko odziedziczyło po wielkim sufim Abou Saïd Khalaf Ibn Yahya el-Tamimi el-Béji zwanym Sidi Bou Said. Wielki sufi Bou Said przybył na wzgórze Djebel El Manara pod koniec swojego życia, by nauczać sufizmu. Został też pochowany w tym miejscu. W XVIII wieku Hussain Bey zbudował na wzgórzu zawiję¹ na część świętego Bou Saida. Ale już wiek wcześniej władcy ówczesnej Tunezji dostrzegli urok tego miejsca i zaczęli na wzgórzu budować luksusowe rezydencje w stylu typowym dla arabsko-muzułmańskiej architektury. Wg niektórych źródeł do roku 1825 zakaz wstępu do miasteczka mieli niemuzułmanie. Zniesienie tego zakazu przyciągło rzeszę wielu artystów, malarzy, muzyków.

Kilka uwag o nazwie

Miasteczko swoją nazwę wzięło od świętego Sidi Bou Saida. Nazwę czyta się dokładnie tak jak się pisze Sidi Bou Said z niemym „o”. Zwróciłabym tutaj szczególną uwagę na dwie kwestie – turyści często przekręcają nazwę jako Sidi Bou Side, Side to miasto w Turcji, nie Tunezji. Chociaż oba te kraje również są często ze sobą mylone, jednak ciężko zrozumieć dlaczego. W Tunezji istnieje natomiast inne bardzo podobnie brzmiące miasto a nawet gubernatorstwo Sidi Bou Zaid (lub Sidi Bou Zid, po polsku występuje też wersja Sidi Bou Zajd). Sidi Bou Zid to miasto oraz gubernatorstwo w centralnej Tunezji, szczególnie znane jako miejsce gdzie rozpoczęła się Jaśminowa Rewolucja a w końcu Arabska Wiosna.

Sidi Bou Said jako tunezyjskie Santorini czy może odwrotnie?

Przyjęło się mówić, że Sidi Bou Said to takie tunezyjskie Santorini ponieważ architektura miasta a właściwie jego kolory przywodzą na myśl grecką wyspę Santorini. Ale czy wiecie, że to władze Sidi Bou Said przyjęły jako pierwsze dekret o jednolitej kolorystyce miasteczka narzucającą biel i błękit? Był rok 1915. Santorini natomiast wprowadziła takie kolory dopiero w latach 30. XX wieku. Niemniej architektura greckiej wyspy i tunezyjskiego miasteczka jest zupełnie różna.

Co zobaczyć w Sidi Bou Said?

Zajrzyj do Dar Ennejma Ezzahra czyli Centrum Muzyki Arabskiej i Śródziemnomorskiej z bogatą kolekcją instrumentów muzycznych. Dawniej była to rezydencja barona Rudolfa d’Erlangera – francuskiego malarza i muzykologa specjalizującego się w muzyce tunezyjskiej. Pałac zbudowano w typowym stylu arabsko-islamskim pasującym do architektury miasta. Nieco dalej, bliżej centrum miasteczka znaleźć można Dar El Annabi XVII-wieczny dom przekształcony w kolejne muzeum, w środku odkrywa wszystkie karty tradycyjnego typowo tunezyjskiego życia rodzinnego. Zwiedzający mogą oejrzeć prywatną bibliotekę, sypialnie, salony, salę modlitewną, czy też ogród w andaluzyjskim stylu. Z tarasu domu rozpościera się zapierający dech w piersiach widok.

Całe miasteczko olśniewa widokami, jednak to u szczytu wzgórza można podziwiać najpiękniejszy widok w mieście na Zatokę Tuniską. U podnóża szczytu znajduje się słynna kawiarnia Cafe des Delices o której śpiewał sam Patrick Bruel. Kawiarnia oryginalnie nazywa się Cafe Chaabane, ponieważ została zbudowana w latach 60. XX wokół grobu świętego Sidi Chaabane.

¹ Zawija – budynek sakralny, muzułmański budynek religijny w okół którego zgromadzona jest wspólnota suficka.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgoda na pliki cookie z Real Cookie Banner