Czy w Tunezji jest prohibicja? O alkoholu słów kilka

W kraju takim jak Tunezja, gdzie zdecydowana większość społeczności to muzułmanie mogłoby się wydawać, iż alkohol nie może mieć racji bytu. Otóż jest wprost przeciwnie. W Tunezji alkohol jest spożywany, sprzedaje się go i produkuje!
Jaki alkohol jest dostępny w Tunezji?
Dostępny jest zarówno alkohol importowany jak i miejscowe wyroby. Z zagranicznych alkoholi można dostać zarówno wódkę, whisky, piwo czy też wina. Natomiast jeśli mowa o tamtejszych wyrobach to na terenie Tunezji produkuje się Boukha – (jak opisuje ją producent) brandy z fig, kilka rodzajów piw (w tym i bezalkoholowych) takich jak np. Celtia, Berber czy też całkiem dobre wina. Nie brak też likierów – Thibarine – z daktyli oraz Cedratine z cytrusów. Oprócz tego Tunezyjczycy produkują Lagmi – bimber z daktyli.
Alkohol importowany jest drogi w Tunezji, za to ceny lokalnych trunków są przystępne. Z tego powodu w wielu hotelach to właśnie Boukha jest serwowana zamiast innych zagranicznych wódek.
Gdzie w Tunezji można kupić alkohol?
W miejscowościach turystycznych zdarzają się supermarkety – sieciówki gdzie alkohol jest normalnie wystawiony na półkach w alejce tak jak u nas w Polsce. Jeśli nie ma alkoholu wystawionego na półkach to dział alkoholowy jest oddzielony zasłoną i ma swoją osobną kasę gdzie można go kupić albo po prostu jest to inne mniejsze pomieszczenie. W niektórych miejscach alkohol sprzedawany jest obok w innym lokalu z osobnym wejściem. Inne miejsca to bary, hotele, dyskoteki, dobre restauracje czy lotniska w części duty free. Każde takie miejsce musi posiadać licencje na sprzedaż alkoholu ale nie brak miejsc, które sprzedają alkohol nielegalnie. Jak widać alkohol jest ogólnodostępny w całej Tunezji, chociaż jest wiele miejscowości gdzie nie ma sklepu czy innego miejsca gdzie można kupić alkohol legalnie, są to jednak mniejsze miejscowości.






Część monopolowa supermarketu Magasin General w Monastirze
Na Djerbie można kupić alkohol w supermarkecie Al Jazira w strefie turystycznej Sidi Mahrez czy w Geant w Burgo Mall. W Monastirze przy marinie znajduje się market Magasin General a w Hammamecie blisko mediny.
A co z konsumpcją?
I tutaj chyba dla wielu będzie największe zdziwienie ale Tunezyjczycy piją. I to dużo. Jak wynika z badań organizacji WHO z 2023 roku Tunezyjczycy zajmują 1. miejsce wśród krajów arabskich pod względem spożycia alkoholu, średnio 12,92 litrów rocznie na osobę. Alkohol w Tunezji to wciąż temat tabu tak więc mężczyźni głównie piją z dala od ludzi, w towarzystwie najbliższych (kolegów). Wyruszają samochodem w pola i tam piją. Zdarza się, że napiją się w domu pod warunkiem, że nikogo w nim nie ma. Bary, hotele, dyskoteki nie narzekają na brak klienteli. Ponieważ w Tunezji w miejscu publicznym nie wolno pić alkoholu wielu ludziom – turystom może się wydawać, iż problem alkoholowy w Tunezji nie istnieje. A jednak. Mieszkając w Tunezji wielokrotnie widziałam mężczyzn, których stan wskazywał na duże spożycie alkoholu. Według artykułu 317 kodeksu karnego zabrania się sprzedaży alkoholu muzułmanom. Prawo to odziedziczone z czasów protektoratu stało się martwe, w rzeczywistości Tunezyjczycy mogą mieć trudności z zakupem alkoholu w piątki, podczas ramadanu i świąt religijnych. Ale za to alkohol można kupić na czarnym rynku. Kobieta kupująca lub spożywająca alkohol najczęściej spotka się z ostracyzmem.
W Tunezji jest jeszcze jeden problem. Bardzo często jest tak, iż Tunezyjczycy piją a potem wsiadają za kółko. Postępują tak gdyż w razie kontroli nie mają się czego bać. Najczęściej wystarczy kilka dinarów łapówki dla policjanta i można dalej jechać.
Przepisy celne
Turysta może wwieźć do Tunezji 1l alkoholu powyżej 25% oraz 2 l poniżej 25%, co ciekawe jest to większe ograniczenie niż w sąsiedniej Algierii, która nie jest krajem turystycznym.
Źródła zewnętrzne:
duane.gov.tn
https://nawaat.org/2023/01/17/lalcool-en-tunisie-les-dangers-dune-politique-inflationniste